Jak budować rozpoznawalność marki?


Rozpoznawalność marki to nie tylko dobre logo i chwytliwa nazwa. To przede wszystkim emocje, jakie budzi brand, to one są najcenniejszym z towarów

W sieci roi się od poradników na temat budowania świadomości i rozpoznawalności marki. Niestety, większość z nich to puste frazesy, typu: zainwestuj w promocyjne gadżety czy buduj relacje. Takie ogólniki w niczym nie pomogą, ponieważ budowanie świadomości marki to zdecydowanie więcej niż kilka powierzchownych wskazówek. Dlatego to nie będzie poradnik, ale dawka praktycznej marketingowej wiedzy. Ułatwi Ci ona zrozumienie w co i po co warto zainwestować, żeby poprawić rozpoznawalność Twojej marki.

Wszystko zaczyna się od planu

Na początek potrzebny Ci będzie plan. Poświęć mu trochę uwagi, bo zrobiony po łebkach wyprowadzi Cię na manowce. Zamiast zbudować lojalną grupę docelową, stracisz i czas, i pieniądze. Plan jest jak diagnoza, to nim będzie się opierała Twoja strategia marketingowa w zakresie budowania rozpoznawalności marki.
W pierwszej kolejności należy określić cele marketingowe oraz brandingowe firmy. W tym miejscu zatrzymajmy się na chwilę przy samym brandingu. Nigdy nie daj się zwieść przekonaniu, że branding to po prostu dobre logo, nazwa i identyfikacja wizualna marki. To tylko jeden z elementów brandingu, ważny, ale wcale nie najważniejszy. Równie ważna jest strategia marki, jej sposoby komunikacji, reklama i podejmowane akcje promocyjne. Poza tym o wizerunku firmy świadczy jakość produktów i usług.

Dotrzyj do swojej grupy

Kolejnym elementem, który trzeba wziąć pod uwagę, kreując plan, jest ustalenie, kto jest odbiorcą Twoich treści. Twoi adresaci to Twoja grupa docelowa, musisz ją dobrze poznać, żeby nauczyć się do niej zwracać. Chodzi tu zarówno o dobór argumentów, treści, jak i języka. Inaczej będziesz pisać czy mówić do nastolatków, inaczej do dojrzałych odbiorców. Inna będzie narracja skierowana do osób zainteresowanych naturalnymi kosmetykami, inna do miłośników wspinaczki górskiej. To potrzeby i zainteresowania Twoich odbiorców powinny determinować treści, które do nich kierujesz.
Po określeniu targetu możesz zdecydować, jakimi kanałami zamierzasz do niego docierać. Warto przed podjęciem tych strategicznych decyzji przyjrzeć się rynkowi. Może Ci w tym pomóc na przykład aktualny raport Hootsuite, szeroko analizujący media internetowe w różnych krajach. Warto dowiedzieć się kto korzysta z konkretnych mediów, by wykorzystać tę wiedzę i skutecznie dopasować kanały przekazywania treści.

Content sprofilowany

Nie wystarczy, że dobrze rozpoznasz swoich odbiorców i nauczysz się do nich docierać, musisz także oferować treści, które ich zainteresują. Epatowanie reklamami i bezosobowa narracja są zwyczajnie nudne, a przede wszystkim mało skuteczne. Dlatego warto postawić na strategię, zwaną content marketingiem.
W content marketingu kluczowe jest tworzenie wartościowych treści, które zapewnią zaangażowanie grupy docelowej. Mogą to być wpisy na blogu, w mediach społecznościowych czy recenzje, ale pamiętaj: nie chodzi o nachalną promocję własnej marki. Twój odbiorca to Twój potencjalny klient, ma chcieć sięgać po serwowane przez Ciebie treści, bo odpowiadają one jego aktualnym potrzebom. Marketing treści to bardzo etyczne narzędzie promocji. Aby zatem przyniósł zamierzone skutki, prezentowane posty, podcasty czy wpisy, muszą być naprawdę rzetelnie przygotowane. Wszystko po to, by wzbudzić zaufanie i lojalność odbiorcy. Kiedy poczuje potrzebę nabycia produktu, oferowanego przez Ciebie, dzięki Twojej działalności, prawdopodobnie skieruje się ku Twojej marce.

Sprzedawaj emocje

Jeśli zastanawiasz się, czy Twojej firmie potrzeba dobrego brandingu, odpowiadamy bez wahania – tak. Możesz odpuścić sobie inne strategie marketingowe, ale nie bój się zainwestować w budowanie wizerunku, to zawsze popłaca. Chodzi przede wszystkim o to, aby Twoje usługi czy produkty budziły dobre emocje. Nie jest tajemnicą, że wraz z towarem sprzedaje się właśnie je.
Weźmy na tapet branżę spożywczą: wraz z Coca-colą kupowane jest poczucie wspólnoty, wizja spotkań z bliskimi, roześmiane i rozśpiewane Święta. A z naszym Wedlem? Tradycję, jakość, smak i niezmienione receptury. To nic, że Wedel jest obecnie w japońsko-koreańskich rękach, odczucia budzi niezmiennie tak samo dobre.

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Have any Question or Comment?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *